piątek, 28 marca 2014

TORTURUJĄ MNIE SILNE PIECZENIE BÓL O 5 NAD RANEM

Późno poszedłem spać, 
lecz to co się dziś dzieje jest horrorem w skali micro!, 
Psychopaci zza ściany 3 osoby cała rodziną, a chwile wcześniej z miejscowości 3km ode mnie 3 osoby które to zaczęły (potraktuj te osoby z dystansem, ponieważ technologicznie się zabawiają i sprawiają wrazenia słuchowe podobne do konkretnych osób a to znaczy że nie musza być to te osoby), torturują mnie wyjątkowo boleśnie, zawzięcie z krótkimi na może pół minuty przerwami, nie dało się tego bólu przeszywającego i jakby rozchodzące się w głąb jelita w żaden sposób wytrzymać. Powodowali pieczenie w prąciu już wczoraj jak i dzisiaj w nocy, lecz gdy leżałem jeszcze kilka minut temu w łóżku żeby zasnąć, włączyli bardzo silne pieczenie przy odbycie za przyrodzeniem (już wcześniej to włączali), porażenia elektryczne w tym miejscu sa wyjątkowo bolesne, tak jak przypiekanie i rezonans w prąciu a jak włączyli tak nie reagowali, gdy się za nie łapałem żeby próbować zmniejszyć wibracje robota. Powodują mi tak silny ból, że nie mogłem tego wytrzymać! 
Zacząłem krzyczeć z całej siły żeby to wyłączyli jeszcze leżąc w łóżku zupełnie odruchowo bo mowę w myślach bezczelnie blokowali, zacinali, spowalniali (elektronicznie zakłócali) gdy w myślach chciałem krzyczeć. Podszedłem do ściany działowej zaczałem wyzywać po imieniu, powtarzając się, powtarzałem te krótkie frazesy z maszyny wkładane do głowy, jak papuga, przemawiali przeze mnie wymuszeniami, elektronicznie paralizowali układ nerwowy na kilka chwil (tj. pauzy między kolejnymi wymuszeniami werbalizacji, kodowanej do podświadomości sugestii podprogowej, w hipnozie). 

Ten skurwysyn nawet to wyłączył, ale tylko na czas kiedy krzyczałem, jak przestałem znów włączył ból i pieczenie w prąciu bo robot tam cały czas jest nawet teraz, znów na chwilę poczułem że zapiekło, a w momencie odkąd to odnotowałem w zeszycie i włączyłem komputer zamraża mnie, powoduje ból pleców po obu stronach pod łopatkami w żebra, mam dreszcze, skurcze w pachwinach, ból w karku.. wszystko to co najbardziej mnie zaboli.. kiedy notuję to co mi robili przed chwilą automatycznie uruchamiają kolejny rodzaj tortur i tak wiele razy z rzędu przeskakują w inne miejsca zadawać tortury! 
Tak się te ścierwa rozkręcili, "wydaje im się, że moga coraz większy ból mi zadawać" i cały czas będę cicho z tym siedział bo robią to zdalnie, ale ja przecież wiem kto to robi więc.. i piszę o tym co mi robią, tolerancja na ból mam i tak bardzo dużą, ale w tych miejscach po prostu nie da się wytrzymać, wbij sobie szpilkę pod paznokieć i powiedz co czujesz, jeśli chcesz wiedziec przez co przechodzę.. Wciąż wydaje im się że sa bezkarni, nie obawiają się niczego, nikogo, wszyscy nawet Policja palcem nie kiwnie w mojej sprawie, wszędzie cisza na temat tego procederu a współpraca jest bardzo szeroko zakrojona, to jest zatrważające jak wielu posłusznych idiotów usiłuje zniszczyć życie komuś tylko dlatego ze ktoś tak postanowił. 

Gdzie może mi ktoś pomóc jeśli wszyscy albo na pierwszy rzut oka widać że nic nie może, nie chce, nawet nie spróbuje, przytakuje lub odsyła do szpitala, niedługo wkleję przetłumaczone ciekawe materiały na temat tych którzy powinni bronić mnie a pozostają bierni, konspirują, jak w naszym kraju tak na zachodzie, przypadek? nie sądzę.
Ci psychopaci po drugiej stronie słuchawek cały czas przeginają, nawet jeśli stąpają na cienkiej granicy za którą moja cierpliwość już wiele razy została przekroczona, a jak narazie bez odpowiedzi z mojej strony poza krzyczeniem połączonym z furią złości, ja wszystko zapominam ale dokładnie notuję kto i kiedy, obróci się to przeciwko nim raz a porządnie, 
"(...)Uważaj skurwysynie 
Kiedy znajdziesz się na minie, 
Będzie BooM! BooM!
Czy słyszysz ten tłum!?(...)"

Wciąż wiem, że jak się położę znów będą włączali pieczenie w prąciu, wciąż czuję jak powoli mniejszą intensywnością włączają, pomyślałem że mam jeszcze ciepłe stopy, nie zamrozili ich i już zaczynają zamrażać! Ci psychopaci jak coś złego pomyślę to wykonują bez zastanowienia, myślą w mojej głowie syntetyczną telepatią żeby to włączyć, że za chwilę to się włączy, to jest łancuszek różnych psychotronicznych sekwencji, bo później wydają polecenie "teraz uspokajam się" jakoś to udają że nie słyszę tych ich komend... ooo jeszcze mówią coś wyjątkowo perfidnego, tzn zaprogramowali takie dwie sekwencje, dwa zdania, sprawili że gdy zadają pytanie do systemu żeby podpowiedział jakiś wariant skojarzony z tagiem "wkurwi się" system kontroli umysłu błyskawicznie wypowiada "zawoła jak do mamy" i automatyczna odpowiedź zwrotna którą wypowiadam na głos wkurwiony na psychopatów i w poczatkowo w ich kierunku "ty kurwo jebana" i mniej więcej pod koniec "moich" słów uświadamoają mnie z bardzo silnymj telepatycznie narzuconym przekonaniem że to o mamie powiedziałem, przekierowują elektronicznie moja uwagę na miejsce gdzie te osoby mogą się znajdować albo gdzie wiem ze są... przekierowanie uwagi to tak jakbyś nie mógł skrecać szyją ani oczami a ktoś przesuwa całym tobą np w prawo, w górę, na podłogę, bardzo precyzyjnie i na myśl o zatrzymaniu tego automat reaguje zupełnie odwrotnie, tzn sygnały do powstrzymania system interpretuje jako "pomylone" dosłownie odwrotnie, chęć zatrzymania sprawia że jeszcze wszystko przyśpiesza w kierunku który nadali operatorzy czyli psychopaci.
cnd. jak się wyśpię, godzinę to pisałem!


EDIT:

Na obrazu pokazuje wyraźnie w których miejscach powodują ból/zamrażają nawet w tym momencie torturują mnie elektrycznymi impulsami w stawie palucha prawej stopy. Wyjaśnię co oznaczają kolory:

Niebieski/błękitny- jest to miejsce w którym wyczuwam ból w konkretnych punktach jakby stłuczenie na obu nogach gdy masuję te miejsca, a masuje dlatego że mnie w tym miejscu w promieniu kilku centymetrów zamrażają jak bym nogę trzymał w lodówce 

Czerwony- miejsce w którym zadają stały, czasem pulsują jakby manualnie o wiele silniejszy ból powodowany wibracjami (ładującymi pewnie na wysokie napięcie te piezoelektryczne roboty) połączonymi z elektro wyładowaniami. Wyładowania mogę być tak szybko i często uwalniane że przypominają stały ból dowolnej siły. Potrafią regulować jak na filmach które ostatnio wrzucałem, amplitudę zakłóceń internetu, falowanie czestotliwościami zadawanego bólu, płynnie przechodzi z silnego bólu wyciszają w stan lekkiego bólu żeby w dowolnym momencie włączyć z powrotem gdy czymś mnie zagadają, uśpią. 

Źółty- w ścięgna w tych miejscach przeczepiają, zostawiają roboty, (raczej po boku ścięgien) że boli mnie każdy krok, nie mogę unieść palców w górę bez bólu w tym miejscu przy konkretnym ścięgnie. 


Obudziłem się dzisiaj 28 marzec z bardzo zimnymi stopami oczywiście pod kołdrą a zimne jak z lodówki i wyczułem, że w tym samym miejscu co zaznaczyłem na niebiesko, tak samo wczoraj i przez ostatni tydzień może dwa zamrażają specyficznymi czestotliwościami, wibracjami. 
Zaczęli pulsować bólem w podbiciu podeszwy stopy, jednocześnie innym robotem w paluchu tej samej prawej stopy powodowali ból prądem, ukłucia, później przemieścili go w staw palucha gdzie do tej pory gdy to tu pisze pulsują elektro impulsami ból. 
Jak jeszcze leżałem pulsowali po obu stronach od zewnętrznej kolan, później zaczęli w pośladkach i udach w tym samym momencie wszystkie roboty. 
Był też jak czesto świąd na głowie, wystarczyło że przyłożyłem rękę i wyłączali, po chwili to samo, swędzą żeby czymś zająć moje myśli, żeby mogli to skomentować "nie wytrzyma" i dopowiadają cichymi głosami, ktoś jeszcze się na głos odezwie, oczywiście żadnych konkretów tylko tryb rozkazujący, lub jakieś kłamstwa dwuznaczne określenia... 

Pisząc to mam zamrożoną prawą dłoń, słysze psychopatów z kierunku wschodniego tzn z drugiej strony domu w którym mieszkam. Od kąd wczoraj napisałem tutaj co mnie zmusiło do wstania i opisania tego, ból się jeszcze nie pojawił w tych miejscach. Budziłem się dzisiaj dwa razy, miałem na chwilę jakby świadomy sen, ale chwilę później już nie spałem. Boli mnie kark, mam odrętwiały w miejscu w którym wyczuwam robota przy kręgach szyjnych. Lewą dłoń zamrażają. Oni jakby dyktują mi zadając kolejne bodźce, nie skonczę jednego pisać a juz kolejny, wcale tego nie urozmaicam kolejnymi wspomnieniami to się dzieje na bieżąco, gdy chcę sobie coś istotnego przypomnieć.

Zapomniałem napisać, że gdy już się obudziłem i leżałem jeszcze, wprowadzili robota w prawą stronę języka, zaczeło mnie boleć jakbym się ugryzł, pieczenie z odrętwieniem, coraz większa powierzchnia języka, elektryczne impulsy w języku, był obolały, teraz jak to pisze znów czuję że robota właśnie wprowadzili, czułem go przed skundą z tyłu języka, a teraz ból przemieścił się w to samo co wcześniej prawa strona bardziej z przodu. Słysze tych psychopatów z miejscowości 3 km ode mnie. 

Jest 1Kwietnia godzina 4 nad ranem znów wprowadzili robota w prącie, powodują pieczenie połączone z elektrycznymi impulsami, a to dlatego, że czytam co tutaj napisałem ostatnim razem, co można poprawić. Argument jest, żeby znów mnie w tym miejscu torturować. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz